/

2025-10-24

Podwykonawca w Holandii – co musisz wiedzieć, zanim podpiszesz pierwszą umowę

Wielu przedsiębiorców w Holandii zaczyna działalność jako ZZP (Zelfstandige Zonder Personeel) lub prowadzi małą spółkę BV, świadcząc usługi dla większych firm. Często ta współpraca przybiera formę podwykonawstwa (onderaanneming) – czyli realizacji części zlecenia dla głównego wykonawcy (hoofdaannemer).

Na pozór to proste: ktoś zleca, Ty wykonujesz. W praktyce jednak granica między samozatrudnieniem a ukrytym stosunkiem pracy bywa bardzo cienka.

Podwykonawca to nie pracownik – ale…

Zgodnie z holenderskim Burgerlijk Wetboek (BW, Księga 7, art. 750–764), umowa podwykonawcza (onderaannemingsovereenkomst) to umowa o wykonanie dzieła (aanneming van werk).

Podwykonawca zobowiązuje się wykonać określone prace na rzecz głównego wykonawcy – samodzielnie, na własne ryzyko i rachunek.

Ważne: nie może to być relacja przypominająca zatrudnienie. Jeśli urząd skarbowy (Belastingdienst) uzna, że Twoja współpraca w praktyce wygląda jak praca etatowa, może ją sklasyfikować jako „schijnzelfstandigheid” – czyli pozorne samozatrudnienie.

Konsekwencje? Obowiązek zapłaty składek, podatków, a nawet kar dla obu stron.

Co musisz spełnić, by być prawdziwym podwykonawcą

Aby współpraca była zgodna z prawem i nie została uznana za zatrudnienie, powinieneś spełniać kilka kluczowych warunków:

  • Masz własną działalność gospodarczą – zarejestrowaną w Kamer van Koophandel (KvK), z numerem BTW (VAT).
  • Wystawiasz faktury, a nie otrzymujesz „pensji” czy godzinówek jak pracownik.
  • Posiadasz własne narzędzia, sprzęt, transport – pracujesz niezależnie.
  • Decydujesz o sposobie i czasie wykonania pracy – klient określa rezultat, nie proces.
  • Masz więcej niż jednego klienta – jeśli pracujesz wyłącznie dla jednej firmy, może to wzbudzić wątpliwości Belastingdienst.
  • Ponosisz ryzyko przedsiębiorcze – możesz zarobić, ale i stracić.
  • Masz ubezpieczenie OC działalności (AVB) – obowiązkowe w wielu branżach.

W skrócie: im bardziej jesteś niezależny, tym bardziej jesteś postrzegany jako prawdziwy przedsiębiorca, a nie „ukryty pracownik”.

Podwykonawca w praktyce – jak to działa

Przykład:

Firma budowlana Hoofdaannemer BV realizuje duży projekt i zleca część prac murarskich podwykonawcy – Jan Bouw ZZP.

Jan podpisuje umowę, w której ustala zakres robót, stawkę za metr, termin i sposób rozliczenia. Pracuje własnym sprzętem, wystawia faktury i sam decyduje, jak zorganizować dzień pracy.

Taka współpraca to klasyczne onderaanneming – zgodna z przepisami.

Jeśli jednak Jan codziennie pracowałby w tym samym miejscu, według grafiku firmy, pod nadzorem kierownika i bez własnego ryzyka – Belastingdienst mógłby uznać, że Jan w rzeczywistości jest pracownikiem, nie przedsiębiorcą.

Co powinna zawierać umowa podwykonawcza

Dobra umowa to Twoja tarcza ochronna. Powinna jasno określać:

  • że nie jest to stosunek pracy, lecz współpraca między niezależnymi firmami,
  • zakres i opis prac, termin oraz sposób ich odbioru,
  • stawkę, sposób płatności i termin faktury,
  • odpowiedzialność i ubezpieczenie (AVB, VCA itp.),
  • zasady bezpieczeństwa i poufności,
  • czas trwania umowy i warunki jej rozwiązania.

Umowa podwykonawcza (onderaannemingsovereenkomst) nie musi być długa, ale powinna być precyzyjna. Lepiej zapisać jedno zdanie za dużo, niż mieć problem w trakcie kontroli.

Sektor budowlany i zasada „ketenaansprakelijkheid”

Jeśli działasz w branży budowlanej, obowiązuje Cię dodatkowo tzw. odpowiedzialność łańcuchowa (ketenaansprakelijkheid).

Oznacza to, że główny wykonawca może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za nieopłacone podatki lub składki swojego podwykonawcy.

Dlatego często wymaga się:

  • numeru G-rekening (blokowanego konta podatkowego),
  • kopii wpisu KvK i numeru BTW,
  • aktualnego ubezpieczenia i certyfikatów (np. VCA).

Wskazówki dla ZZP i BV

  • Pisz umowy na każdy projekt. Nawet krótkie zlecenie powinno mieć formę pisemną.
  • Zadbaj o widoczność biznesową. Własna strona, logo, e-mail firmowy – to pokazuje niezależność.
  • Pracuj z kilkoma klientami. Dzięki temu Twoja pozycja wobec Belastingdienst jest bezpieczniejsza.
  • Prowadź księgowość i ewidencję projektów.
  • Nie bój się renegocjować umów. Masz prawo działać jak przedsiębiorca, nie jak „podwykonawca na etacie”.

Podsumowanie

Bycie podwykonawcą w Holandii to świetna droga do rozwoju biznesu – ale wymaga świadomości i samodzielności.

Musisz nie tylko dobrze wykonywać swoją pracę, ale też zarządzać ryzykiem, dokumentacją i relacjami z klientami.

Dzięki temu Twoja współpraca z ZZP czy BV będzie w pełni legalna, przejrzysta i opłacalna.